Mężczyźni noszący piękne, zadbane brody doskonale wiedzą, ile czasu trzeba poświęcić, by uzyskać takie efekty. Sama wizyta u barbera nie wystarczy i konieczna jest regularna pielęgnacja, do której potrzebne są pewne akcesoria dostępne w sklepach stacjonarnych oraz internetowych. Tutaj jednak pojawia się dylemat, przed którym stają brodacze. Fryzjer męski w dzisiejszym artykule pomoże je rozwiązać, by każdy mężczyzna posiadał wszystkie potrzebne akcesoria do brody.
Kartacz czy grzebień? – Fryzjer męski wyjaśnia
Układanie i czesanie brody to tak samo ważne czynności, jak mycie i pielęgnacja. Pierwszym więc dylematem świadomego mężczyzny jest wybór odpowiedniego narzędzia. Nie każdy jednak wie, ale wśród akcesoriów powinieneś mieć zarówno kartacz, jak i grzebień. Z pozoru wydaje się, że stanowią one zamiennik. W rzeczywistości jednak spełniają zupełnie inne funkcje.
Zadaniem kartacza, jak tłumaczy fryzjer męski jest wyczesywanie brody. Służy on również do pielęgnacji skóry znajdującej się pod zarostem. Golibroda poleca kartacz wykonany z naturalnego włosia dzika. Pozwala on wykonać delikatny masaż, a tym samym pomaga złuszczyć martwy naskórek, co sprawia, że broda wygląda świeżo. Warto również dodać, że takie zabiegi pobudzają krążenie, dzięki czemu włosy rosną szybciej, a przy tym są mocne. Kartacz idealnie sprawdzi się, gdy musisz wyjść z domu i chciałbyś poprawić wygląd brody. Wystarczy tylko kilka ruchów, by zarost wyglądał perfekcyjnie.
Z kolei grzebień do brody ma za zadanie rozczesać brodę, by włosy nie sklejały się lub kołtuniły. Fryzjer męski poleca go także osobom z wąsami. Ten sprzęt jest bardzo praktyczny i pomocy np. podczas rozprowadzania kosmetyków, takich jak olejek czy balsam. Dzięki niemu masz gwarancję, że produkt zostanie doprowadzony do każdego włoska, co poprawi wygląd brody. Decydując się na zakup grzebienia, również do wyboru masz wiele rodzajów. Rzeszowski golibroda uważa, że najlepszy jest ten wykonany z drewna. Nie uszkadza on bowiem włosów i zapobiega elektryzowaniu. Warto kupić sobie dwa modele. Jeden o szerokich zębach przyda Ci się do codziennej pielęgnacji, natomiast mniejszy możesz schować do kieszeni i mieć go zawsze pod ręką.
Nożyczki do brody
Barber shop to miejsce, gdzie panowie mogą porozmawiać, spędzić miło czas, a przede wszystkim oddać się w ręce eksperta, która zajmie się włosami i brodą. Każdy mężczyzna posiadający dumny zarost wie, że utrzymanie takie stanu, jak po wyjściu od golibrody to ogromne wyzwanie. Poza pielęgnacją, o której pisaliśmy we wcześniejszym artykule, ważna jest także samodzielna stylizacja. W tym celu konieczne jest posiadanie nożyczek do brody. Tego typu akcesorium przyda się szczególnie, gdy jest ona długa, a wraz ze wzrostem przestaje być symetryczna i estetycznie wyglądać. Podczas zakupu nożyczek zwróć uwagę na ich wielkość oraz kształt, tak by dopasować je do swojej dłoni. Ważny jest również materiał, z jakiego zostały wykonane i tutaj najlepsze są te ze szlachetnej stali nierdzewnej.
Trymer do brody
Z pozoru może się wydawać, że przyda się tylko mężczyznom z klasycznym, krótkim zarostem. Sprawdza się on jednak idealny, gdy brodacz, chce przyciąć włosy znajdujące się na twarzy, ponieważ wyglądają nieestetycznie i źle się komponują z długą brodą. Najczęściej winą tego stanu rzeczy jest nieregularny ich wzrost.
Broda, jak po wyjściu od barbera
Praca, którą wykonał fryzjer męski na Twojej brodzie, jest niesamowita, jednak równie szybko znika z powodu wzrostu włosów. Wymienione dzisiaj akcesoria pomogą Ci w odpowiednim utrzymaniu zarostu w czasie między wizytami u barbera. Nie zastąpią jednak profesjonalnej wizyty.